
„Kiedy pracodawca/pracownik dostał ten list?“ – Ważne pytanie w Niemczech.
19 sierpnia, 2024
Czasem chorobowe trzeba w Niemczech zwracać…
28 sierpnia, 2024„Odmówiłem przyjęcia wypowiedzenia z Niemiec“ – dobry pomysł?
Adresat dokumentu z Niemiec nie może powoływać się na to, że dokument nie dotarł do niego na czas, jeśli sam ponosi odpowiedzialność za opóźnienie w dotarciu dokumentu.
Przykłady:
Jeżeli pracownik musi liczyć się z możliwością otrzymania wypowiedzenia, narusza on swoje obowiązki, kiedy mimo tego, że pracodawca nie zna jego aktualnego adresu, przy przesyłaniu zwolnienia lekarskiego podaje pracodawcy stary adres, pod którym w rzeczywistości nie jest dostępny. Istnieje w Niemczech obowiązek informowania pracodawcy o zmianie adresu.
Ważne jest, żeby można było udowodnić takie powiadomienie o zmianie adresu. Jak to zrobić pisałam tutaj:
https://prawnik-niemcy.pl/jak-dostarczac-wazne-dokumenty-w-niemczech/
Podobnie jest, jeśli nie odbierze się wypowiedzenia pozostawionego dla nas na poczcie – ale tylko wtedy, kiedy zostaliśmy poinformowani przez pracodawcę z Niemiec o wysłaniu takiego dokumentu.
Wypowiedzenie uznaje się w Niemczech za doręczone podczas rozmowy, gdy zostanie przekazane pracownikowi z zamiarem wręczenia i – w przypadku odmowy przyjęcia – zostanie umieszczone w pobliżu w taki sposób, że pracownik może je łatwo zabrać i zapoznać się z jego treścią.
Kiedy pracownik w Niemczech bez uzasadnionej przyczyny odmówi podczas rozmowy przyjęcia wypowiedzenia, będzie traktowany tak, jakby wypowiedzenie dotarło do niego w momencie odmowy – jeśli musiał się liczyć z tym, że może otrzymać podczas rozmowy ważne dokumenty od pracodawcy (czyli np. jeśli był wezwany na rozmowę z przełożonymi).
Inaczej będzie wtedy, kiedy podczas takiej rozmowy wymaga się w Niemczech złożenia podpisu pod wypowiedzeniem. Pracownicy nie znający dostatecznie języka niemieckiego, mogą odmówić złożenia podpisu od razu na miejscu i mogą domagać się czasu na przetłumaczenie dokumentu oraz zapoznanie się z jego treścią. Jeśli wtedy pracodawca nie wręczy wypowiedzenia, to wypowiedzenie nie jest traktowane w Niemczech jak dostarczone.
Odmówienie odbioru pisma przez członków rodziny nie powoduje, że niemiecki pracodawca może powoływać się na dojście pisma w momencie odmowy odbioru. Będzie tak tylko wtedy, kiedy niemiecki pracodawca będzie mógł wykazać i udowodnić, że pracownik specjalnie umówił się z innymi domownikami, żeby ci odmówili przyjęcia takiego pisma.
Nie można uznać w Niemczech za celowe uniemożliwienie doręczenia, jeśli pracodawca zamierzał wręczyć pracownikowi wypowiedzenie w miejscu pracy pod koniec dnia roboczego, a pracownik opuścił miejsce pracy krótko przed końcem zmiany. Nawet jeśli opuszczenie miejsca pracy przed konicem zmiany jest same w sobie naruszeniem umowy przez pracownika, to choć pracownik wie o zbliżającym się wypowiedzeniu, nie ma obowiązku aktywnego podejmowania starań, aby zapewnić pracodawcy możliwość doręczenia sobie wypowiedzenia. W Niemczech jest to problem osoby, która zamierza wypowiedzieć umowę – to ona musi zapewnić dotarcie wypowiedzenia do adresata.
Jeśli ktoś jednak znajdzie się już na rozmowie personalnej z niemieckim pracodawcą lub przełożonymi, wtedy przeważnie będzie musiał odebrać wypowiedzenie (choć nie musi nic podpisywać!).