Rok małżeństwa do renty wdowiej z Niemiec.

Rok małżeństwa do renty wdowiej z Niemiec.

W Niemczech aby dostać rentę wdowią małżeństwo musi trwać przynajmniej rok aż do śmierci. Chodzi o to, żeby śmiertelnie chorzy lub starzy ludzie u schyłku życia nie zawierali małżeństw w celu przyznania renty wdowiej nowym małżonkom.

Niemieckie sądy do spraw socjalnych są w tej kwestii bardzo surowe. Oto najnowszy przykład:

Pan Michał, urodzony w 1963 r., był mężem pani Helgi ubezpieczonej w niemieckiej kasie emerytalno-rentowej (Deutsche Rentenversicherung), która urodziła się w 1961 r., a zmarła w 2019 r.

Pan Michał był z nią w związku małżeńskim od 2019 r.

Pani Helga zmarła kilka miesięcy po ślubie po długiej chorobie nowotworowej.

Niemiecka kasa emerytalno-rentowa (Deutsche Rentenversicherung) odrzuciła wniosek o rentę wdowią – ponieważ małżeństwo nie trwało co najmniej rok aż do śmierci.

Sąd zwrócił uwagę na przebieg choroby pani Helgi – w 2017 r. u pani Helgi po raz pierwszy zdiagnozowano raka piersi, po czym otrzymała ona zasiłek chorobowy i rentę z powodu ograniczonej zdolności do zarobkowania (Erwerbsminderungsrente).

W 2018 r. pani Helga początkowo poddała się leczeniu szpitalnemu; później jej stan się pogorszył, wykryto liczne przerzuty do mózgu, a w listopadzie 2018 zdiagnozowano zatorowość płucną.

Od 1 marca 2019 r. pani Helga była leczona w klinice radioterapii “w obniżonym stanie ogólnym (…) w celu rozpoczęcia radioterapii paliatywnej”.

Z drugiej storny była historia związku – pan Michał i pani Helga mieszkali razem od 1990 roku, ale wzięli ślub cywilny w 2019 roku.

Datę ślubu ustalili na około 6-8 tygodni przed ślubem.

W lipcu 2019 r. pani Helga zmarła w wyniku masywnych przerzutów do płuc, przerzutów do mózgu i raka piersi.

Pan Michał twierdzi, że już wiele lat wcześniej chcieli zawrzeć związek małżeński. Zostało to przełożone ze względu na prace budowlane przy różnych domach. Jemu i pani Heldze wielokrotnie mówiono, że istnieją metody leczenia alternatywne do radioterapii. On i pani Helga nie zdawali sobie sprawy, że pani Helga umrze wkrótce po ślubie z powodu poważnej choroby.

Sąd oddalił odwołanie pana Michała od odmowy Deutsche Rentenversicherung jako bezzasadne. Sad był przekonany, że nie zostały udowodnione żadne szczególne okoliczności indywidualnego przypadku, które przemawiałyby przeciwko domniemaniu prawnemu, że jedynym lub dominującym celem małżeństwa było ustanowienie prawa do renty wdowiej.

W niniejszej sprawie było oczywiste, że pani Helga cierpiała na chorobę zagrażającą życiu w momencie zawarcia małżeństwa.

Wyjątek ma miejsce tylko wtedy, gdy małżeństwo jest konsekwentną realizacją decyzji o ślubie, która istniała już zanim dana osoba dowiedziała się o zagrażającej życiu chorobie.

Sygnatura sprawy: SG Baden-Württemberg, L 2 R 2987/22.