Kiedy pracodawca w Niemczech może zarządzić home office?

Pandemia Covid-19 spowodowała, że wielu pracodawców zamyka biura i zakłady pracy i – o ile to możliwe – zleca pracę z domu, tzw. home office. Jakie podstawy prawne na to pozwalają i czy pracownicy mogą się na taki rodzaj pracy nie zgodzić? Przeczytaj!

Warto zauważyć, że przepisy prawa mówią, że bez odpowiedniego zapisu w umowie o pracę pracodawca w Niemczech nie jest uprawniony do zlecenia pracy w formie home office. Jeśli więc nie masz w umowie takiego zapisu, pracodawca nie może żądać, abyś zrobiła/zrobił jakieś zadanie z domu.

Najczęściej w umowach o pracę zawarte są zapisy dotyczące sposobu i miejsca wykonywania obowiązków związanych z pracą. W takim przypadku, o ile miejscem pracy nie jest cały kraj lub region, w którym znajduje się mieszkanie/dom pracownika, pracodawca w Niemczech nie ma prawa zarządzić pracy w home office bez zgody pracownika.

Wyjątkiem są sytuacje, w których wykonywanie obowiązków pracowniczych na miejscu w firmie/zakładzie ze względu na nadzwyczajne okoliczności nie jest możliwa, a bez niej pracodawcy grozi dotkliwa strata.

Dlatego np. w czasie pandemii pracodawca ma prawo zlecić danemu pracownikowi wykonanie zadań w trybie home office.

Podobnie w drodze wyjątku może być przez pracodawcę w Niemczech zarządzona praca w home office, jeśli pracownik jest na przymusowej kwarantannie po urlopie w regionie ryzyka lub zetknięciu się z osobą chorą. I to nawet w sytuacji, kiedy umowa o pracę określa konkretne miejsce pracy. Zapis o możliwości zarządzenia pracy w formie home office pozwala na takie zarządzenie z reguły tylko na jakiś czas, np. na czas lockdownu.