
Niemiecki pracodawca nie przydziela nas do pracy – co z pensją?
2 września, 2025
Zwolnienia grupowe i zamkniecie zakładu w Niemczech.
25 września, 2025Ekwiwalent za urlop należy się w Niemczech tylko wtedy, kiedy skończyła się umowa o prace. Przeważnie wymaga się urlopu za ten rok kalendarzowy, w którym skończyła się umowa o prace. A kiedy można domagać się w Niemczech urlopu z poprzednie lata?
- Pierwsza Grupa – brak pouczenia o przepadku urlopu z końcem roku.
Pracodawca nie ma w Niemczech obowiązku zmuszania pracowników do wykorzystania przysługującego im urlopu. Jest on jednak zobowiązany do stworzenia warunków, które umożliwią faktyczne skorzystanie z prawa do wypoczynku. Obejmuje to również – w razie potrzeby w formie formalnego wezwania – zachętę do złożenia wniosku urlopowego i wykorzystania urlopu we właściwym czasie. Ponadto pracodawca musi w sposób jasny i odpowiednio wcześnie poinformować, że niewykorzystany urlop przepada. Ciężar dowodu spoczywa na pracodawcy, który powinien wykazać, że podjął wszelkie konieczne działania, aby umożliwić pracownikowi wykorzystanie urlopu.
Pracodawca musi w Niemczech pouczyć na czas o tym, ile urlopu nam zostało i kiedy przepadnie, jeśli nie będzie wykorzystany. Musi to zrobić w takim momencie roku kalendarzowego, w którym urlop można jeszcze w ogóle wziąć. Jeśli pracodawca poinformuje nas za późno, żeby wykorzystać urlop do 31. grudnia, wtedy urlop w praktyce przechodzi na następny rok. Brak takiego pouczenia ze strony pracodawcy może prowadzić wiec do kumulacji niewykorzystanego urlopu przez wiele lat. Średnio za każdy rok przypada w Niemczech ekwiwalent za urlop o wartości pensji za jeden miesiąc.
Wyjątkiem jest urlop za czas chorobowego – w tym przypadku pracodawca nie musi pouczać o przepadku konkretnego prawa do urlopu, który ma miesiące maksymalnie 15 miesięcy po danym roku kalendarzowym.
- Druga grupa – odpowiedni zapis w umowie o prace.
Może się to wydawać dziwne, ale mogą być w niemieckiej umowie o prace zapisy niekorzystne dla pracodawcy. Przeważnie to pracodawcy piszą umowę o prace i zdarza się, że popełniają przy tym błędy.
Z zapisów umowy dotyczących urlopu może wynikać, że urlop np. za czas chorobowego w ogóle nie przepada.
Zasadniczo w kwestii urlopu za czas chorobowego jest w Niemczech tak, ze jeżeli pracownik od początku roku urlopowego aż do dnia 31 marca drugiego roku kalendarzowego następującego po roku urlopowym, tj. przez 15 miesięcy po zakończeniu roku kalendarzowego, był niezdolny do pracy, to prawo do ustawowego minimalnego urlopu wygasa.
Okres przeniesienia urlopu do 15 miesięcy nie może być skrócony przez zapisy umowy o prace.
Nie zakazuje to stosowania korzystniejszych dla pracownika regulacji indywidualnych lub zbiorowych! Dlatego warto jest spojrzeć w niemiecką umowę o prace i zapisy dotyczące urlopu. Tyczy się to nie tylko przypadku zakończenia umowy o prace. Tyczy się to również każdego przypadku, w którym pracodawca próbuje w Niemczech zmienić warunki umowy – mógł odkryć swój błąd i próbuje go naprawić, ale bez Państwa zgody na zmianę umowy często nie ma szans!