Kiedy niemiecki pracodawca może domagać się zwrotu kosztów szkoleń?
Pracownicy nierzadko są zainteresowani poszerzaniem swojego wykształcenia zawodowego, aby dzięki zdobytym kwalifikacjom poprawić swoją pozycję zawodową.
Pracodawca, który pokrywa w całości lub części koszty kształcenia pracownika, oczekuje natomiast, że pracownik pozostanie w jego firmie przez pewien czas.
Z tego powodu niemieckie sądy pracy dopuszczają umowy o zwrot kosztów, w których pracownik zobowiązuje się do zwrotu nakładów poniesionych przez pracodawcę, jeśli odejdzie przed upływem określonego czasu.
Klauzule dotyczące zwrotu kosztów są w Niemczech zasadniczo dopuszczalne, ale nie mogą prowadzić do nadmiernego utrudnienia wypowiedzenia przez pracownika.
Poza tym niedopuszczalny jest w Niemczech udział pracownika w kosztach szkoleń, które są niezbędne do wykonywania jego obowiązków zawodowych. Uzgodnienie klauzul zwrotu kosztów jest w Niemczech dopuszczalne wyłącznie wtedy, kiedy zdobyte kwalifikacje i umiejętności mogą być wykorzystane również poza firmą pracodawcy dającego pieniądze na szkolenie, a samo szkolenie przyczynia się do poprawy szans zawodowych pracownika.
Klauzula zwrotu kosztów może w Niemczech zostać uzgodniona w taki sposób, że pracownik zobowiązuje się zwrócić pracodawcy określoną kwotę, jeśli opuści przedsiębiorstwo przed określonym terminem. W takim przypadku koszty szkolenia są wcześniej pokrywane przez pracodawcę.
Możliwe jest w Niemczech również porozumienie, zgodnie z którym pracodawca udostępnia pracownikowi określoną kwotę na określony cel (szkolenie, dokształcanie) w formie pożyczki, a obowiązek jej zwrotu wygasa, jeśli pracownik pozostanie w firmie do ustalonego terminu.
Klauzule zwrotu kosztów szkoleń naruszają niemieckie prawo, gdy pracownik nie ma możliwości uniknięcia zobowiązania do zwrotu kosztów w przypadku zakończenia umowy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy (np. w przypadku naruszenia umowy przez pracodawcę). W innym przypadku mogłoby dojść do tego, że niemiecki pracodawca narusza prawo w taki sposób, że pracownikowi nie pozostaje nic innego jak wypowiedzieć umowę o pracę, a mimo tego pracownik i tak musi zwrócić koszta szkoleń. Uwaga – takie naruszenie prawa przez niemieckiego pracodawcę musi wykazać pracownik, więc proszę zapisywać daty, miejsca, pory dnia i konkretne naruszenia prawa!
Klauzula zwrotu kosztów szkoleń, która zobowiązuje pracownika do zwrotu kosztów także wówczas, gdy rozwiąże umowę o pracę przed upływem okresu zobowiązania z powodu trwałej utraty zdolności do świadczenia pracy jest w Niemczech nieważna – chyba że niezdolność do pracy jest wynikiem działania zawinionego przez pracownika (n. p. wypadek pod wpływem alkoholu).
Zgodnie z niemieckim prawem musi istnieć odpowiednia proporcja między czasem trwania szkolenia a okresem zobowiązania pracownika do pozostania w przedsiębiorstwie. Można przyjąć następujące ramy czasowe jako regułę: w przypadku szkolenia trwającego do jednego miesiąca, bez obowiązku świadczenia pracy przy zachowaniu wynagrodzenia, dopuszczalny jest okres zobowiązania wynoszący do sześciu miesięcy; przy czasie trwania do dwóch miesięcy – zobowiązanie na rok; przy szkoleniu trwającym od trzech do czterech miesięcy – zobowiązanie na dwa lata; przy trwaniu od sześciu miesięcy do roku – nie dłużej niż na trzy lata; a przy szkoleniu trwającym ponad dwa lata – maksymalnie na pięć lat. Te okresy liczy się w Niemczech od momentu zawarcia umowy, a nie od momentu rozpoczęcia szkolenia!
Wysokość kosztów, jakie musi zwrócić pracownik, musi się też zmniejszać miesięcznie. Redukcja tylko na poziomie rocznym została uznana przez niemieckie sądy pracy za niedopuszczalne ograniczenie możliwości wypowiedzenia umowy przez pracownika.