
Wezwanie na rozmowę z przełożonymi podczas chorobowego w Niemczech
1 października, 2024
Zwolnienie z kosztów procesu w Niemczech – dla większości rozczarowanie.
4 października, 2024Niemiecki pracodawca wzywa na rozmowę – muszę się stawić?
Rozmowa z pracownikiem powinna być czymś normalnym – jej tematem mogą być przyszłe perspektywy, szanse na awans, mocne i słabe strony pracownika, a także wyzwania, które go czekają.
Rozmowa taka umożliwia szczegółowe i poufne omówienie sytuacji pracownika w firmie, z uwzględnieniem zarówno jego sukcesów, jak i obszarów do poprawy.
Jednakże, jest to również narzędzie władzy, które łatwo może być nadużywane do celów mobbingu, co nie jest rzadkim zjawiskiem.
Ustna rozmowa daje znaczną przestrzeń na lekceważące komentarze i reakcje, werbalne i niewerbalne wyrażanie dezaprobaty, które nigdy nie pojawią się w protokole – bo protokół jest sporządzany przez pracodawcę…
Powstaje więc pytanie – czy mogę zignorować wezwanie na rozmowę z niemieckim pracodawcą?
Pracodawca może w Niemczech dysponować pracownikiem – oczywiście w granicach umowy o pracę. Niemiecki pracodawca może nakazać pracownikowi udział w rozmowie z przełożonymi – ale nie zawsze!
Pracownik nie jest w Niemczech zobowiązany do rozmowy z pracodawcą na temat zmiany umowy. Jeśli pracodawca chce zmienić umowę to jest to jego sprawa – pracownik ma zawartą umowę, która dalej obowiązuje, i może odmówić udziału w rozmowie na temat jej zmiany.
Obowiązek uczestnictwa istnieje zawsze, gdy należy przygotować dopuszczalne polecenia. Przykład: gdy pracodawca musi uzyskać od pracownika informacje o szczegółach z jego odcinka pracy, które muszą być uwzględnione przy wydawaniu nowych poleceń.
Co musi zawierać zaproszenie na rozmowę z przełożonymi w Niemczech?
Pracodawca musi w Niemczech poinformować pracownika o przedmiocie rozmowy.
Jeśli pracownik zna kontekst, na przykład w przypadku ubiegania się o wyższe stanowisko w firmie, wystarczy nawiązanie do tego.
Jednak w przypadku zarzutu naruszenia obowiązków treść zarzutu musi być pracownikowi dokładnie przekazana w odpowiednim czasie przed rozmową – pracownik powinien mieć w Niemczech możliwość przygotowania się oraz przypomnienia sobie treści dokumentów lub e-maili, a także mentalnego przygotowania się do takiej rozmowy.
Wezwanie na rozmowę z przełożonymi musi w Niemczech precyzyjne opisać zarzut – może być to pominięte tylko wówczas, gdy na podstawie konkretnych okoliczności musi być przyjęte ryzyko zatuszowania. Takie okoliczności niemiecki pracodawca powinien w razie wątpliwości udowodnić.
Wniosek: jeśli nie brali Państwo udziału w poważnym naruszeniu umowy albo nawet w przestępstwach na niekorzyść pracodawcy/innych pracowników/klientów – wtedy wezwanie na rozmowę z przełożonymi w Niemczech bez podania tematu rozmowy można zignorować.
Uwaga: przełożony reprezentujący firmę może być w Niemczech świadkiem w procesie o wypowiedzenie za niestawienie się na rozmowę – ale pracownik pozywający swoją firmę nie, bo jest stroną sporu! Podczas procesu w niemieckim sądzie pracy taki przełożony może przekonująco kłamać, że powiedział jaki będzie temat rozmowy, na którą wzywany był pracownik. Pracownik musi wtedy osobiście wstawić się w niemieckim sądzie pracy i osobiscie podważyć taką wersje przełożonego – to może być dla pracownika nie lada wyzwaniem…
Czy mogę zabrać ze sobą prawnika?
Prawnicy muszą być w Niemczech dopuszczeni do rozmowy z pracownikiem tylko wtedy, gdy przygotowywana jest wypowiedzenie z powodu samego podejrzenia o naruszenie umowy przez pracownika.
Poza tym pracownikowi nie wolno zabierać ze sobą na rozmowę z przełożonymi w Niemczech prawnika – tak przynajmniej twierdzi wiekszość sądów pracy w Niemczech.
Czy mogę zabrać ze sobą kogoś z niemieckiej rady zakładowej?
Tylko w określonych przypadkach, najwaźniejsze z nich:
– gdy zmieniają się zadania pracownika i należy omówić, jak można dostosować do nowych zadań zawodowe umiejętności i kwalifikacje pracownika,
– w przypadku wyjaśnienia wynagrodzenia za pracę,
– w trakcie omówienia jego osiągnięć oraz rozwoju zawodowego.
Wezwanie na rozmowe z przelozonymi w Niemczech podczas chorobowego
Czy coś takiego jest w Niemczech wogóle dopuszczalne? Tylko w przypadku pilnego interesu przedsiębiorstwa, na przykład gdy pracownik dysponuje niezbędnymi informacjami do kontynuacji działalności i rozmowa nie może być odłożona do czasu po zakończeniu. Ale tak jest rzadko, więc przewaźnie niemiecki pracodawca nie moźe wzywać na rozmowę podczas chorobowego.
Patrz tutaj:
https://prawnik-niemcy.pl/wezwanie-na-rozmowe-z-przelozonymi-podczas-chorobowego-w-niemczech/
Konluzja: jeśli znają Państwo temat rozmowy, i nie chodzi o zmianę umowy, wtedy przeważnie trzeba sie wstawic na taka rozmowę z niemieckimi przełożonymi – nawet jeśli moze być nieprzyjemna.