
Prawo do urlopu w Niemczech
18 czerwca, 2025
Czas pracy w Niemczech – czego może wymagać pracodawca
26 czerwca, 2025
- Zwolnienie lekarskie – kiedy w Niemczech nie wystarczy?
Są w Niemczech przypadki, kiedy zwolnienie lekarskie nie wystarczy do tego, aby móc domagać się chorobowego od pracodawcy. Jeśli tak się stanie, trzeba podać lekarza jako świadka który potwierdzi przed sądem niezdolność do pracy – inaczej sprawy o chorobowe od niemieckiego pracodawcy się nie wygra.
Kiedy tak się może dziać?
Oto najważniejsze rz tych przypadków:
Zbieg czasowy zwolnienia od lekarza z wypowiedzeniem
Często spotykanym przypadkiem jest sytuacja, gdy zaświadczenie o niezdolności do pracy pojawia się równocześnie z wypowiedzeniem niemieckiej umowy o pracę i pokrywa się z okresem wypowiedzenia – niezależnie od tego, czy inicjatorem rozwiązania umowy jest pracownik, czy pracodawca.
W takich przypadkach nie ma znaczenia, czy pracownik przedstawi jedno zwolnienie, czy też całą serię zwolnień. Może się również zdarzyć, że pracownik już przed wypowiedzeniem przebywał na zwolnieniu lekarskim i kontynuuje je dalej – gdy ostatnie zaświadczenie kończy się dokładnie ostatniego dnia miesiąca, który przypada np. w środku tygodnia, a następnego dnia pracownik podejmuje nową pracę, to takie zwolnienie nie będzie w Niemczech wystarczało do tego, żeby zmusić pracodawcę do wypłaty chorobowego. Tego rodzaju przypadki zazwyczaj wymagają dokładniejszego zbadania przez przesłuchanie lekarza wystawiającego zwolnienie.
Nawet jeśli okres danego zwolnienia lekarskiego zaczyna lub kończy się kilka dni przed lub po okresie wypowiedzenia, może to w Niemczech wystarczyć do podważenia zwolnienia lekarskiego.
Jeśli niemiecki sąd pracy uzna, że wiarygodność dokumentu została podważona, ciężar udowodnienia rzeczywistej choroby i związanej z nią niezdolności do pracy spoczywa w Niemczech na pracowniku.
Zapowiedziana niezdolność do pracy przez pracownika
Jeśli pracownik jeszcze przed zachorowaniem zapowiada w Niemczech swoją nieobecność z powodu choroby – a nawet nią niejako grozi – może to podważyć wiarygodność późniejszego zwolnienia lekarskiego. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji konfliktowych, na przykład po odmowie udzielenia urlopu czy po otrzymaniu upomnienia. W takich przypadkach choroba może sprawiać wrażenie działania celowego, stanowiącego element nacisku lub odwetu („pokażę im”).
Tego rodzaju zapowiedzi osłabiają w Niemczech zaufanie do samego pracownika, jak i do przedstawionego przez niego zaświadczenia o niezdolności do pracy. W rezultacie ciężar udowodnienia rzeczywistej choroby spoczywa wtedy na pracowniku – musi on przekonać sąd o prawdziwości swojego zwolnienia lekarskiego. Pracodawca ma w takich przypadkach stosunkowo dobrą pozycję procesową i niemałe szanse na korzystny wynik ewentualnego sporu sądowego.
Podejrzane przypadki zgodnie z przepisami niemieckich kas chorych
Ustawodawca niemiecki wskazuje w przepisach dotyczących kas chorych konkretne okoliczności, które mogą wzbudzać wątpliwości co do rzeczywistej niezdolności do pracy. Choć regulacje te skierowane są przede wszystkim do kas chorych, mogą również stanowić cenną wskazówkę dla pracodawców.
Do takich sygnałów ostrzegawczych należą m.in.:
– wyjątkowo częste lub nietypowo krótkie zwolnienia lekarskie,
– niezdolności do pracy przypadające często bezpośrednio przed lub po weekendzie,
– zwolnienia wystawiane przez lekarzy, których praktyki budzą wątpliwości (np. wyjątkowo duża liczba wystawianych zwolnień lub oferowanie diagnoz online jako główna usługa).
Jeśli pojawi się choćby jeden z powyższych przypadków, może to sugerować, że zwolnienie zostało wystawione bez rzeczywistych podstaw medycznych.
Naruszenia wytycznych dotyczących orzekania o niezdolności do pracy – L4 online.
Wytyczne dotyczące niezdolności do pracy i wystawiania zwolnień lekarskich, wydane przez Wspólną Federalną Komisję ds. Służby Zdrowia w Niemczech, zawierają wiążące zasady dla lekarzy w zakresie stwierdzania i dokumentowania niezdolności do pracy. Do najważniejszych postanowień należą:
– Zaświadczenie o niezdolności do pracy powinno co do zasady obejmować maksymalnie 14 dni,
– Wystawienie zaświadczenia z datą wsteczną jest dopuszczalne wyłącznie w wyjątkowych przypadkach i najwyżej na trzy dni,
– Niezdolność do pracy może zostać stwierdzona wyłącznie po osobistym badaniu lekarskim.
Naruszenie powyższych zasad może podważyć w Niemczech wiarygodność zaświadczenia lekarskiego i jego wartość dowodową.
Przy wystawianiu zwolnień przez telefon i internet wskazana jest w Niemczech ostrożność!
Według niemieckiego prawa wystawienie zwolnienia przez internet jest możliwe tylko przez wizytę video, czyli z kamerą.
Pierwsze zwolnienie lekarskie może być wystawione na maksymalnie 3 dni, a jeśli lekarz zna pacjenta z wcześniejszych wizyt wtedy na 7 dni.
Przedłużanie zwolnień online może mieć miejsce tylko wtedy, kiedy wcześniej miała miejsce wizyta na żywo.
Natomiast przez telefon można w Niemczech wystawiać zwolnienia lekarskie tylko jeśli lekarz zna pacjenta z wcześniejszych wizyt, i tylko na maksymalnie 5 dni. Przedłużenie takiego zwolnienia jest w NIemczech możliwe tylko na podstawie osobistej wizyty.
W obydwu tych przypadkach konkretna choroba musi się nadawać do zdiagnozowania bez wizyty osobistej.
Czy niemieckie sądy będą musiały uznać inne przepisy w tej kwestii z Polski?
To w praktyce otwarta kwestia, choć wcześniejsze wyroki Trybunału Europejskiego przemawiają za kompletną akceptacją zwolnień lekarskich wystawionych w Polsce tylko online, zgodnie z przepisami polskimi. Żeby nie ryzykować sprawy sądowej lepiej wystawiać zwolnienia w drodze wizyt osobistych.
Poza tym prosze zawsze nalegać na lekarzy, żeby prowadzili porządną dokumentację lekarską, która nie ogranicza się do nabazgranej ręcznie diagnozy, tylko
– opisuje przebieg wywiadu z pacjentem i okoliczności, na podstawie których została postawiona konkretna diagnoza,
– jak i zawiera uzasadnienie konkluzji, że ta konkretna diagnoza prowadzi do niezdolności do pracy!
Zachowania niezgodne ze wskazaniami
Pracownik przebywający na zwolnieniu lekarskim ma w Niemczech obowiązek postępować w sposób sprzyjający możliwie szybkiemu powrotowi do zdrowia. Oznacza to, że powinien unikać wszelkich działań, które mogłyby opóźnić proces leczenia.
Jeśli pracownik nie stosuje się do zaleceń lekarskich lub podejmuje aktywności fizycznie obciążające – na przykład uprawia sport, uczestniczy w imprezach lub wyjeżdża na urlop – może to zostać odebrane jako przejaw braku powagi wobec deklarowanej choroby. W takich przypadkach pracodawca ma prawo zakwestionować zasadność zaświadczenia lekarskiego.
Wówczas to na pracowniku spoczywa obowiązek wykazania, że mimo swojego zachowania nadal rzeczywiście był niezdolny do pracy i przysługiwało mu wynagrodzenie chorobowe.
Sprzeczne informacje
Również niespójne lub zmieniające się opisy dotyczące przebiegu choroby lub okoliczności wypadku mogą wzbudzać wątpliwości co do rzeczywistej niezdolności do pracy. Co do zasady, pracownik nie ma obowiązku informowania pracodawcy o szczegółach swojej choroby, jej objawach czy przyczynach.
Jeśli jednak dobrowolnie udziela takich informacji, pracodawca ma prawo je przeanalizować pod kątem spójności i wiarygodności. W przypadku wykrycia rozbieżności pracownik będzie musiał się z nich wytłumaczyć. W takiej sytuacji nie może już bezwarunkowo powoływać się na domniemanie niezdolności do pracy wynikające z lekarskiego zaświadczenia.
Inne podejrzane sytuacje
Zakres przypadków, które mogą budzić wątpliwości co do autentyczności niezdolności do pracy, jest szeroki. Do takich sytuacji należą m.in.:
– udokumentowane wykonywanie przez pracownika pracy (poza firmą, od której chcemy chorobowego) pomimo zwolnienia lekarskiego,
– zdjęcia, filmy lub inne treści publikowane w mediach społecznościowych, które podważają zasadność zgłoszonej choroby,
– doniesienia medialne pokazujące rzekomo chorego pracownika jako osobę sprawiającą wrażenie w pełni zdrowej,
– rozbieżności pomiędzy wpisanym kodem ICD/diagnozą a opisanymi dolegliwościami lub objawami.





