Gdy zakład pracy w Niemczech zmienia właściciela

Gdy zakład pracy w Niemczech zmienia właściciela

Bywa że chociaż cały czas pracujemy w jednym i tym samym zakładzie pracy w Niemczech, to po drodze zmienia się nasz pracodawca.

Jest tak, kiedy nowy właściciel kupił w Niemczech cały zakład lub jego część – wtedy przechodzi na niego nie tylko hala produkcyjna, biura i maszyny, ale też umowy o pracę z pracownikami przejmowanej firmy.

W takim przypadku nie zmieniają się warunki niemieckiej umowy o pracę – nowy pracodawca musi się trzymać dotychczasowych zapisów.

Nowy pracodawca przejmuje dotychczasowy staż pracy w niemieckim zakładzie – czyli jeśli pracownik miał przepracowane w starej firmie 5 lat, to nowy właściciel musi go traktować tak, jakby u niego przepracowano te 5 lat.

Jeśli ktoś uzbierał w starej firmie w Niemczech urlop do wykorzystania – może się go domagać od nowego pracodawcy.

Jeśli stary pracodawca z Niemiec nie wypłacił w przeszłości jakiś pieniędzy – wtedy musimy ich dochodzić od nowego pracodawcy, czyli tego który przejął nasz zakład.

Wypowiedzenie umowy o pracę przez dotychczasowego pracodawcę lub nowego właściciela z powodu przejęcia zakładu jest w Niemczech nieważne.

Dotychczasowy niemiecki pracodawca lub nowy właściciel ma obowiązek poinformować pracowników objętych przejęciem w formie pisemnej o:

1. dacie lub planowanej dacie przejęcia,
2. przyczynie przejęcia,
3. prawnych i finansowych skutkach przejęcia dla pracowników oraz
4. planowanych wobec pracowników działaniach.

Pracownik może sprzeciwić się w Niemczech przejęciu stosunku pracy przez nowa firmę, składając pisemne oświadczenie w terminie jednego miesiąca od otrzymania pouczenia. Sprzeciw może zostać złożony wobec dotychczasowego pracodawcy lub nowego właściciela. Po sprzeciwie zostaje się pracownikiem starej niemieckiej firmy. Jeśli w innych zakładach starej firmy w Niemczech nie będzie wolnych miejsc takich pracy, jakie nadają się dla takiego, konkretnego pracownika – wtedy trzeba się liczyć z wypowiedzeniem ze strony starego pracodawcy. Takie wypowiedzenie może być zgodne z niemieckim prawem i faktycznie zakończyć umowę o pracę. Jeśli stara firma była w stanie upadłości, wtedy jedyne co możemy w Niemczech odzyskać, to pensja za maksymalnie 3 ostatnie miesiące do rozpoczęcia postępowania upadłościowego; zaległy urlop jest w takim przypadku praktycznie stracony.