Obowiązek szukania pracy po wypowiedzeniu w Niemczech.
18 grudnia, 2023Bonus wigilijny od pracodawcy z Niemiec dla osób na chorobowym?
22 grudnia, 2023Kelnerka nie może być w Niemczech samozatrudniona
W Niemczech od pensji pracowników pracodawca musi odprowadzać składki na ubezpieczenia socjalne (zdrowotne, emerytalne, od bezrobocia). Czyli podobnie jak w Polsce pracodawca musi odprowadzać składki od pensji za pracownika.
Inaczej jest, jeśli ktoś nie jest w Niemczech pracownikiem, ale osobą pracującą na własnej działalności.
Składki na ubezpieczanie zdrowotne w Niemczech kosztują 16,2 % dochodu brutto (od pensji brutto pracownika odciąga się połowę tej składki, drugą połowę pracodawca w Niemczech dokłada z własnej kieszeni).
W Niemczech rozróżnienie czy ktoś pracuje na własnej działalności czy na umowie o prace jest bardzo ważne. Kontrahent osoby pracującej niezgodnie z prawem jako osoba samozatrudniona odpowiada za nieodprowadzenie składek. Jeśli w jakiejś firmie pracuje w ten sposób więcej osób, wtedy odpowiedzialność takiego ukrytego pracodawcy sięga nawet kary więzienia (§ 266 a StGB).
Sąd apelacyjny do spraw socjalnych kraju związkowego Bremen-Niedersachsen zdecydował 09.10.2023, że kelnerka nie może być osobą samozatrudnioną (syg. sprawy S 34 BA 21/20). Ważne były następujące okoliczności:
– kelnerka pracowała na umowie o prac w jednej firmie i po godzinach dorabiała jako samozatrudniona kelnerka w różnych restauracjach;
– ustalała przy tym ustnie godziny pracy i podczas pracy dostawała cześć restauracji/stolików, za jaką była odpowiedzialna;
– pracowała zgodnie z instrukcjami i jej praca była zintegrowana z organizacją pracy zleceniodawcy;
– działalność na własny rachunek charakteryzuje się:
- własnym ryzykiem gospodarczym,
- własną siedzibą,
- możliwością dysponowania własną siłą roboczą
- oraz zasadniczo swobodnie zorganizowaną działalnością i godzinami pracy,
czego u tej konkretnej kelnerki nie było!!!
– decydującym czynnikiem nie jest porozumienie między stronami, ale faktyczna realizacja stosunku umownego – czyli ważniejsze są fakty niż zapisy umowy!
Biorąc pod uwagę te okoliczności sąd stwierdził, że kelnerka była pracownicą a nie osobą na własnej działalności. Właściciel restauracji musiał zapłacić kilkadziesiąt tysięcy euro składek i kar. Kelnerka za to mogła się domagać od niego od początku urlopu, chorobowego oraz wszystkich rzeczy, jakie w Niemczech zasadniczo nie nalezą się osobom na własnej działalności.
Potrzebujesz porady prawnej? Serdecznie zapraszamy do kontaktu.
Skorzystaj z doświadczenia mecenasa Artura Schulza, który od lat udziela profesjonalnych porad prawnych i skutecznie reprezentuje klientów z różnych regionów Polski przed niemieckimi sądami w obszarze niemieckiego prawa pracy i prawa socjalnego.
Udostępnij artykuł, aby pomóc innym zyskać lepsze zrozumienie skomplikowanego świata ubezpieczeń zdrowotnych i emerytalnych w Niemczech.